Współczesne metody uprawy roślin są coraz doskonalsze.
Nawozy są coraz bardziej zbilansowane, metody permakulturowe coraz popularniejsze.
Lecz jest zasadniczy czynnik bez którego rośliny nie mogą prawidłowo rosnąc a jest nim światło.
Nie zawsze mamy możliwość korzystać ze słońca, czy to z powodu zimowej, pory czy z chęci uprawy w pomieszczeniu, lub mało nasłonecznionym parapecie.
Dlatego z pomocą przychodzi nam sztuczne oświetlenie.
Jednakże nie ma jednego słusznego źródła światła dla naszych roślin.
W dzisiejszym filmie, przedstawiam czym różni się sztuczne oświetlenie od światła słonecznego i jakie źródła światła mamy do wyboru.
Czyli dla siewek, jeśli chcemy tylko rozkrzewić i mieć zwarte sadzonki to Led barwy białej który wydziela sporo niebieskiego jest chyba też nie najgorszą opcją, dobrze kombinuję?
Pozdrawiam i dzięki za świetny materiał.
W uproszczeniu tak. Użyj światła o temperaturze „białej” dla wzrostu a gdy przejdziesz na fazę owocowania to bardziej o spektrum czerwonym 😉
Dzięki, mniej-więcej tak zrobię, wczoraj sporo różnych testów jeszcze się naoglądałem i finalnie pod sadzonki wybrałem listwę 3 białe diody 6500K + 2 niebieskie 440-460nm + 1 czerwona 630-660nm i dalej od nowa taka kombinacja jest powtarzana przez całą długość listwy, zrobiłem to właśnie z tą myślą że jeśli będę potrzebował wprowadzić rośliny w dalszy etap to dołożę już tylko więcej czerwonego (no ale to już jako eksperyment, bo główna produkcja to i tak pójdzie wiosną do ogródka i tam już sobie zakwitnie/zaowocuje).
Zresztą się okaże, co z tego wyjdzie… 🙂
Pozdrawiam K.
Dobrze kombinujesz 🙂 Zapisuj spostrzeżenia i ulepszaj zestaw